Cześć :) 

Cieszę się, że tu jesteś i zdecydowałaś się włączyć odtwarzanie :)

To pierwszy odcinek. Początek. Start. Opowiem Ci dziś, o czym będzie ten podcast i jaki on będzie :)

Pomyślałam, że w sumie mogłabym zacząć od tego, jaki to ja mam niesamowity plan na ten podcast. Na bloga i na wszystko inne w sumie, co robię. Jaką mam wizję. Tak się chyba trochę przyjęło :)

Ale tak nie będzie. Bo owszem. Mam plan, mam listę z pomysłami na odcinki, już niebawem zaproszę Cię nawet na bardzo ciekawe wydarzenie, które już tylko czeka na odpowiedni dzień, aby się objawić. Mam też wizję. Bo jestem typem wizjonerki, choć myślę, czy pojemność tego słowa pozwala na jego precyzyjne używanie ;)

Ale w pomyśle na ten podcast ważniejsze jest dla mnie coś innego niż plan, niż wizja. To coś to AUTENTYCZNOŚĆ. Ta autentyczność, która daje prawdziwą moc sprawczą, która rozpala ogień kreacji i która pozwala na to, aby żyć w zgodzie ze swoim najwyższym potencjałem.

Chcę w tym podcaście opowiadać właśnie o tej autentyczności. Chcę w swojej pracy prowadzić Was, Kobiety, Ciebie, Kobieto, właśnie ku PRAWDZIE O TOBIE, która jest kluczem do tego, aby żyć szczęśliwie i w spełnieniu.

Dlatego też ten podcast będzie autentyczny. I autentyczna będę w nim ja. A jaka ja jestem?

Nieco chaotyczna, ale bardzo energiczna :) Słowo regularność, konsekwencja, systematyczność brzmią dla mnie jak klątwa rzucona przez system…

Mam umysł twórcy (po-twórcy, jak sama się z tego śmieję :)) Powstają piękne rzeczy, inne się gubią, zalewają i leżą nie tam, gdzie bym się ich spodziewała.

Kreuję, tworzę, wymyślam, ogień się pali, ale gdy zabraknie drew – przygasza się. Kiedyś całkiem gasł, teraz nauczyłam się zatrzymywać w takim momencie, aby pozostał łatwy do ponownego rozdmuchania żar.

Taka po prostu jestem. I bez szkody dla nikogo, nadal chcę taka być :) I taki właśnie będzie mój podcast :)

Nie będę nawet próbowała być regularna, nie ma opcji, że w każdy poniedziałek czy coś. Będzie jeden odcinek, potem żadnego, a potem 3 kolejno co kilka dni. Tak pali się mój ogień i tak powstaje we mnie przestrzeń na dzielenie się wartością. A chodzi przecież, żeby szło z serca, z flow, a nie żeby rodziło się w bólach pod presją.

Zatem raz będzie transkrypcja, innym razem nie będzie.

Będzie konkretnie, namacalnie i twardo. Będzie też filozoficznie, głęboko, metaforycznie. Będzie poważnie, będzie zabawnie, będzie wprost i będzie zabawa słowem.

Będą wątki bardzo spójne, będą wątki zgubione, będą wątki odnalezione. Będą nowe, stare, proste i splątane. Będą dygresje, będzie też pewnie towarzyszył mi jeden z moich kotów – trzykolorowa Lucynka, która we wszystkim chce brać udział!

Będą pytania i odpowiedzi, pytania bez odpowiedzi, odpowiedzi bez pytań.

Będzie krótko i będzie długo. Będzie szybko i będzie wolno. Bo ja taka właśnie jestem :)

Będzie właśnie o tym, jak być prawdziwą, jak się na to odważyć i jaką to niesie wartość :)

A na jaki temat będzie podcast i do kogo jest skierowany? Sądzę, że mniej więcej już czujesz, bo powiedziałam to w czołówce. Ale ten temat doprecyzuję w kolejnym odcinku :)